Czym jest intuicja? Pomimo wielu badań intuicja stanowi zagadkę dla naukowców, bo wymyka się naukowym metodom, które bazują na przewidywalności, powtarzalności, uporządkowaniu. Jeśli spojrzeć na intuicję okiem uczonego akademika łatwiej jest określić, czym intuicja nie jest, niż czym jest.
Intuicja nie jest instynktem. Rolą instynktu jest troska o fizyczne przetrwanie. Zachowania instynktowne są automatyczne i bezrefleksyjne, co w obliczu zagrożenia zwiększa szybkość naszej reakcji.
Intuicja nie jest emocjami. Emocje są naszą psycho- fizjologiczną reakcją na bodźce z otoczenia. Pojawiają się pod wpływem bieżących wydarzeń lub, gdy przypominamy sobie nasze przeżycia albo myślimy o czymś, co ma dopiero nastąpić. Cieszymy się, martwimy, przeżywamy gniew, smutek, radość. Emocje pomagają nam w podejmowaniu decyzji, jednak emocjonalny odbiór świata to nie to samo, co intuicyjny.
Czym więc jest intuicja?
Intuicja to naturalna zdolność do odbierania przekazu od Wyższej Świadomości. Jest szóstym zmysłem; pozwala nam dostrzegać to, czego nie dostrzegamy za pomocą wzroku, słuchu, dotyku, węchu czy smaku. Wybiega poza to, czego nauczyło nas doświadczenie, poza to, co znane. Ostrzega przed niebezpieczeństwem, podpowiada, co najlepiej posłuży naszemu dobru.
Kiedy warto używać intuicji?
- Wtedy, gdy szukasz potwierdzenia tego, co wyczuwasz jako prawdziwe i co jest jest odmienne od obowiązujących norm, zasad, powszechnie przyjętej wiedzy, jest odmienne od Twoich doświadczeń.
- Wtedy, gdy chcesz rzucić światło na to, co ci umyka; wtedy, gdy wahasz się i dopiero odkrywasz to, co pomoże Ci wyjść poza ramy przyzwyczajeń i skieruje Cię na drogę zmiany.
Twórca teorii kwantowej Albert Eistein wyróżniał dwa rodzaje rozumu: intuicyjny, wykraczający poza ludzki intelekt oraz racjonalny, który powiązany jest z ludzką logiką. Przypisuje mu się stwierdzenie, że „Intuicyjny rozum jest świętym darem, a racjonalny rozum jest wiernym sługą”. Tym samym Albert Eistein wskazywał na wyższość intuicyjnego poznania. Jednak wierząc w racje Kartezjusza i jego słynne „cogito ergo sum” (myślę, więc jestem) nie zawsze umiemy zaufać intuicji. Być może dlatego, że czasem intuicja kieruje na trudniejszą drogę i nie od razu prowadzi do wymarzonego sukcesu. Jeśli tak się dzieje, to po to, by ujawnić wewnętrzne przekonania, które nie służą realizacji Twoich zamierzeń i które warto zmienić.
Intuicja jest niezbędna, jeśli chcesz wzrastać w zgodzie z Twoim prawdziwym JA. Głównie dlatego, że pozwala wyjść poza zakorzenione wzorce postępowania i odnaleźć drogę, która służy realizacji pragnień serca i duszy.
Jeśli chcesz w bezpieczny sposób kierować się intuicją, pamiętaj o 3 zasadach:
1. Wskazówki intuicji zawsze dotyczą bieżącej sytuacji, są prawdziwe, ale prawda zmienia się, jeśli zmieniamy się my lub otaczający nas świat. Zadając to samo pytanie w różnych odstępach czasu możesz usłyszeć różną odpowiedź, bo otrzymujesz wskazówki na podstawie tego, co niesie rzeczywistość w danym momencie. Intuicyjna podpowiedź z poniedziałku może być już we wtorek nieaktualna.
2. Gdy jesteś pod wpływem silnych uczuć: entuzjazmu, zauroczenia lub strachu czy złości, mądrość intuicyjnego przekazu jest zagłuszona przez Twoje emocje. Uważaj, by nie pomylić własnych uczuć z przekazem od Wyższej Świadomości.
3. Możesz nie słyszeć głosu intuicji, bo chcesz tego, czego chcesz, a nie tego, czego naprawdę potrzebujesz. Sprawdzaj, czy nie kierujesz się złudzeniami, zwłaszcza wtedy, gdy zadajesz pytanie, które niesie jedynie odpowiedź tak/nie (przykładowo: „Czy przyjąć pracę, jaką Ci zaproponowano? Czy zakończyć frustrującą relację?). Zadając pytanie zamknięte ograniczasz ilość opcji rozwiązań dla problemu, który Cię nurtuje i nie pozwalasz sobie wyjść poza dotychczasowy sposób myślenia. Jak zauważył Eistein: „Teraźniejsze problemy nie mogą być rozwiązane za pomocą tej samej mentalności, która przyczyniła się do ich powstania”. Jeśli założysz, że możesz nie wiedzieć do końca, na czym polega problem i jak go rozwiązać, łatwiej będzie Ci wyjść poza ramy logiki i zaufać intuicji, która podpowie niestandardowe rozwiązanie.
Jeśli chcesz wzrastać, zmieniać się, pamiętaj, że prawdziwa zmiana zaczyna się wtedy, gdy zostawiasz za sobą wzorce, które przestają Ci służyć i wkraczasz na nieznane Ci wcześniej obszary. Rozpoczynając zmiany w życiu nie wiesz, dokąd dotrzesz. Nie możesz szczegółowo określić tego, jak ma wyglądać NOWE, do którego dążysz, bo to nowe dopiero odkrywasz. Jest to jeden z paradoksów zmiany.
Czasem intuicyjnie możesz wiedzieć, co jest Twoim celem, lecz mimo tego nie podążasz za głosem intuicji. Dlaczego? Z reguły dlatego, że choć w głębi serca wiesz, czego pragniesz, to niestety Twoje zakorzenione przekonania powodują, że:
- nie wierzysz w to, że zasługujesz na to, czego pragniesz – nie wierzysz, że to, czego pragniesz, jest możliwe właśnie dla Ciebie;
- to, czego pragniesz wydaje Ci się zbyt odległe, trudne do zrealizowania (bo przecież nikomu się to jeszcze nie udało);
- boisz się, że jeśli osiągniesz to, czego pragniesz, narazisz się na niechęć lub krytykę ważnych dla Ciebie osób;
- chcesz tego, czego chcesz na swoich warunkach i usiłujesz dostać to dokładnie w ten sposób, w jaki Ty chcesz – chcesz zachować pełną kontrolę. Jeśli wskazówki intuicji są sprzeczne z Twoimi planami, po prostu je odrzucasz.
A co by się stało, gdybyś uznała, że nie musisz na nic zasługiwać, że niemożliwe się spełnia? Co by się stało, gdybyś uznała, że Twoje życie należy przede wszystkim do Ciebie, a nie do innych? Co by się stało, gdybyś zaufała intuicji i odpuściła nadmierną kontrolę? Jeśli dasz sobie przyzwolenie na wzrastanie w zgodzie z Twoim wewnętrznym Ja, odkryjesz dar intuicji. Dar, który jest doskonałym kompasem na ścieżce Twojego życia.
ewa-kujawa.pl
zdjęcie: Stefan Keller z pixabay
pierwsza wersja artykułu została opublikowana na sukces.rp.p